Guest User
January 31, 2023
Wróciliśmy dziś w nocy z tego „hotelu”. To, co zastaliśmy po przyjeździe na miejsce to jedna wielka porażka. W pokojach syf, grzyb, pościel i ręczniki poplamione, wanna, umywalka w fatalnym stanie. Na ramie łóżka pełno kurzu. Pokoje zupełnie inne niż na zdjęciach.. po zwróceniu uwagi obsłudze hotelu i pokazaniu im zdjęć nie do końca wiedzieli z czym mamy problem. Recepcjonista pokazywał nam inne pokoje, każdy był w tak samo potwornym stanie. Po pisaniu wielu skarg do biura podróży odbyliśmy rozmowę z dyrektorem hotelu, który również oprowadzał nas po innych pokojach, oferując wymianę, ale zostaliśmy w naszym, bo wszędzie tak samo. Jedzenie w pierwszy dzień było smaczne, co napawało nas optymizmem, jednak potem coraz gorzej (o rewolucjach nie wspomnę ;)), często było zimne, raz dostaliśmy surowego, różowego kurczaka. Większość obsługi mówiła tylko po arabsku i francusku, ciężko było się dogadać, jednak anglojęzyczna część na wieelki plus. Oni ratowali sytuację(dlatego dałam 2 gwiazdki, a nie jedną). Byli bardzo mili, uprzejmi i chętni do pomocy. Co do nich nie mam żadnych zastrzeżeń. Plaża hotelowa to jedna wielka porażka, algi w ogóle nie sprzątane (tłumaczą się tym, że za ruszanie ich są wysokie kary, ale jakoś inne hotele nie mają z tym problemu) oraz wszędzie kupy wielbłądów. Na plus był również basen, z którego można było korzystać cały czas, no i mało osób. Ogólnie na Djerbie panuje jeden wielki syf, ta wyspa to wysypisko śmieci. Wszędzie gdzie się nie rozejrzysz - śmieci, zabiedzone, wykończone psy, koty i konie.